top of page

Odwracanie biegunów

Jeden mały, malutki drobiazg po prawej stronie, kilka kolejnych o dwa milimetry w lewo. Następnie nieco wyraźniejsza prosta linia u góry i cały szereg kresek u dołu. Kolejna grupa punktów i rys układa się tuż obok i wędruje miękkim łukiem do granicy horyzontu. Długie łuki, krótkie kreski, zbiory kropek – to wyznaczniki ich wieku, żywotności i trwania. Różnice w ich długościach i grubościach to rodzaj zachcianek, których nikt nie kontroluje. Ciało jest rysownikiem.

Poza kontrolą, wolą duszy swojego właściciela nadrysowuje to, co chce...

Z biegiem czasu krajobraz zapełnia się coraz bardziej, bardziej i bardziej, a jego czystą biel przełamują drgnienia drobnej czerni, której ponoć wcale nie widać. I nie da się tego zmienić.

Obserwuję taki taniec kresek uważnie każdego dnia. Rysunkowy spektakl odbywa się bardzo blisko. Uparcie próbuję wszystko to ukryć, wymazać, wyrwać i zgubić. I już zawsze będę próbować. Ale przede wszystkim próbuję się
z tym pogodzić. Odwracam bieguny własnego myślenia, patrzenia, zauważania i przeżywania. Może kiedyś uda mi się odwrócić je zupełnie i w całości.

Może kiedyś...

Zestaw 18 gablotek zawierających kompozycje para-rysunkowe wykonane przy pomocy włosów, gipsu, papieru.

Wyróżnienie honorowe oraz udział w Międzynarodowej Wystawie Rysunku Studenckiego RYSOWAĆ 2018 zorganizowanej przez Zakład Rysunku Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

bottom of page